niedziela, 7 lutego 2016

Moje styczniowe odkrycia

Co prawda luty już w pełni, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby właśnie dziś zaprezentować odkrycia minionego miesiąca.


Leanne Cooper "Jedz inaczej. Dlaczego jemy to co jemy"


Początek roku to czas postanowień mających na celu poprawę jakości życia.
Jak sam tytuł wskazuje nie jest to książka prezentująca konkretną dietę, dzięki której można schudnąć określoną liczbę kilogramów. Jest to książka z dziedziny psychologii żywienia przedstawiająca mechanizmy kierujące naszymi wyborami żywieniowymi, a także nawykami oraz głęboko zakorzenionymi preferencjami. Poznając je, a więc kierując się ku podstawom naszych wyborów, możemy skutecznie pozbyć się niewłaściwych nawyków żywieniowych i zastąpić je nowymi- zdrowszymi. Jednocześnie autorka neguje skuteczność wszelkich diet, które zawsze wiążą się z ograniczeniami i uświadamia, że najlepszym sposobem na zdrową dietę jest racjonalne żywienie w zestawieniu z odpowiednim zróżnicowaniem posiłków i wykorzystywaniem nieprzetworzonych produktów. 





Project Life


Początek nowego roku to nie tylko postanowienia i cele, ale także refleksja nad przemijaniem oraz wspomnienia. W dobie cyfrowych zdjęć coraz mniejszą popularnością cieszą się tradycyjne albumy. Jednak od kilku już lat rozwija się nowy trend, który łącząc tradycyjne fotografie z gotowymi grafikami i osobistymi wpisami tworzy Project Life.

Jest to system dokumentowania wspomnień opracowany w USA przez Becky Highins, na który składają się albumy, koszulki i specjalne karty. Cała reszta zależy od naszej kreatywności i wyobraźni. Więcej na ten temat można przeczytać np. na blogu Design Your Life tutaj, który zmobilizował mnie do wywołania zdjęć ze ślubu i utworzenia własnego Project Life z tego wyjątkowego wydarzenia. Jest to dość czasochłonne zajęcie, szczególnie że trzeba ogarnąć całą masę zdjęć, ale końcowy efekt jest wart tego wysiłku.






Skills Box


Początek roku to dobry moment, żeby zamówić prenumeratę lub subskrypcję czegoś, co będzie regularnie umilało nam czas w ciągu roku. Do tej pory prenumerowałam czasopisma, ale chroniczny brak czasu spowodował, że tym razem postanowiłam zaprenumerować pudełko subskrypcyjne dedykowane dla przedsiębiorczych kobiet- Skills Box.
Boxy subsykrypcyjne to wciąż jeszcze nowość na polskim rynku, ale zyskująca coraz większą rzeszę zwolenników. Idea jest prosta- po wykupieniu subskrypcji otrzymuje się pudełko-niespodziankę z kilkoma specjalnie wybranymi produktami. W przypadku zaprenumerowanego przeze mnie boxa są to: książka o tematyce biznesowej/samorozwojowej, narzędzie do własnej pracy samorozwojowej, akcesoria przedsiębiorczej kobiety (np. wizytownik, piórnik) oraz przewodnik po zawartości boxa wraz z motywatorem samorozwojowym.




Multicooker Redmond RMC-151E


Wraz z nowym rokiem w mojej kuchni pojawiło się nowe urządzenie ułatwiające gotowanie- multicooker Redmond RMC-151E. Jest to wielofunkcyjne urządzenie, które przyspiesza i ułatwia przygotowywanie posiłków, ponieważ zastępuje wiele kuchennych sprzętów. Recenzję tego produktu można znaleźć tutaj i tutaj. Ja póki co zrobiłam w nim pyszne risotto z krewetkami, przygotowałam jogurt z malinami, owsiankę z jabłkami i upiekłam szarlotkę. Moje pierwsze wrażenia są pozytywne, ale przede mną jeszcze wiele funkcji do przetestowania. W kolejnych miesiącach postaram się zamieszczać wrażenia z moich odkryć opatrzone smacznymi zdjęciami :)





Milka Collage


Skoro już o jedzeniu mowa, to wspomnę także o moim odkryciu na półce ze słodyczami, a jest nim czekolada Milka Collage. Co jest w niej takiego wyjątkowego? Otóż dodatki rozsypane są po wierzchu tabliczki, a nie tak jak zazwyczaj zatopione w środku. Poza tym kwaśność suszonych malin idealnie równoważy się ze słodyczą intensywnie mlecznej czekolady. Dzięki temu nowe doznania smakowe mamy jak w banku, a sam produkt jest propozycją przełamującą czekoladową nudę.







Jak widać styczeń przyniósł mi coś dla ciała i coś dla ducha. A jakie są wasze styczniowe odkrycia?