Jak się mniej martwić i bardziej korzystać z życia

1. Skup się na byciu tu i teraz

Zmartwienia zawsze dotyczą przyszłości lub przeszłości. Martwimy się tym, co ma się wydarzyć albo tym, co wyobrażamy sobie, że się stanie. Zajmujemy sobie także głowę tym, co już się wydarzyło, a czego żałujemy. Tymczasem to co istnieje naprawdę jest tu i teraz, natomiast zarówno przeszłość, jak i przyszłość są jedynie tym, co pamięta lub wyobraża sobie nasz umysł. Dlatego pierwszym krokiem ku oczyszczeniu jest odcięcie się od tego, co było. Przeszłości nie da się zmienić- można jedynie wyciągnąć z niej wnioski albo naprawić to co jest możliwe do naprawienia. Z kolei przyszłość jest wielką niewiadomą. Dlatego skup się na tym, co masz do zrobienia w danej chwili, aby móc zrealizować swoje plany i marzenia w przyszłości. Jak to osiągnąć?Zapisz na kartce zadanie lub zobowiązanie, które jest powodem Twojego zamartwiania się, a następnie sporządź listę czynności,  które pomogą Ci się przygotować na to czym się martwisz i zrealizuj je.

2. Zajmuj się tylko jedną sprawą w danej chwili

Każdy z nas zna uczucie przytłoczenia, kiedy uświadamiamy sobie, że ciąży na nas zbyt wiele obowiązków w jednej chwili i żaden z nich nie może czekać. Wówczas automatycznie zaczynamy się martwić, że nie zdążymy ich wszystkich ogarnąć, a na dodatek popełnimy błędy. Jest w tym sporo racji, ponieważ nasz umysł jest w stanie skupić się tylko na jednej rzeczy w tym samym czasie, a robienie kilku naraz powoduje, że nie robimy niczego dokładnie ani do końca. Dlatego jeśli czeka nas ciężki dzień z masą obowiązków zaplanujmy je na spokojnie dzień wcześniej i wykonujmy jeden po drugim, od najważniejszych i najtrudniejszych- zaoszczędzimy dzięki temu sporo nerwów i stresu. Należy jednak pamiętać, aby zaplanować nie więcej niż 50 proc. dnia, a pozostały czas przeznaczyć na niezaplanowane rzeczy i odpoczynek. 

3. Zachowaj zdrowy rozsądek

Praktycznie każdy z nas przynajmniej raz w życiu stanął przed koniecznością podjęcia ważnej decyzji albo doświadczył wielkich życiowych zmian takich jak przeprowadzka do innego miasta, założenie własnej firmy czy też utrata pracy. Perspektywa zmierzenia się z nową rzeczywistością często wyzwala stres i obawy jak sobie poradzimy w nowej sytuacji. Ważne jest wówczas zachowanie zdrowego rozsądku, ponieważ zamartwianie się powoduje skupienie na własnych myślach i wewnętrznych monologach, które z reguły są silnie związane z emocjami i nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością. Tracimy wtedy zdolność logicznego myślenia i działania co wpływa niekorzystnie na podejmowane decyzje. Jak zatem zachować zdrowy rozsądek? Świetną metodę zaproponował Dale Carnegie amerykański pisarz z zakresu psychologii i historii specjalizujący się w książkach z zakresu coachingu. Metoda ta nazywa się "magiczna formuła na pozbycie się zmartwień" i składa z trzech  kroków: przeanalizowania co najgorszego może się wydarzyć w danej sytuacji, pogodzenia się z tym i podjęcia działań mających na celu zminimalizowanie nieprzyjemnych konsekwencji.

4. Zaakceptuj to, na co nie masz wpływu

Jeśli spotyka Cię coś, na co nie miałaś wpływu i nie możesz tego zmienić to jedynym rozsądnym wyjściem jest zaakceptowanie tej sytuacji. Cofanie się wstecz nie przyniesie niczego dobrego, a jedynie sprawi, że jeszcze bardziej zanurzysz się w negatywnych myślach. Spróbuj nadać sens przykrym wydarzeniom, które Cię spotkały. Niech będą one dla Ciebie motorem do zmian i inspiracją. W tym celu zastanów się czego nauczyło Cię to doświadczenie, jaki jest jego sens oraz czego potrzebujesz, by pogodzić się z tym, co Cię spotkało. 

5. Zaangażuj się w coś

Powszechnie wiadomo, że brak zajęć sprawia, iż zaczynamy dużo myśleć, rozpamiętywać i w konsekwencji zamartwiać się. Nie pozwól, by negatywne myśli zawładnęły Twoim umysłem i zajmij się czymś. Nie może być to jednak czynność wykonywana automatycznie, jak np. pójście na spacer, lecz coś co zaangażuje Twój umysł. Zastanów się zatem co sprawia Ci przyjemność, a jednocześnie sprawia, że angażujesz się w tę czynność całą sobą. Może to być dodatkowa praca, kurs albo nowe hobby. Umysł ludzki nie lubi próżni, więc szybko stara się ją zapełnić jakąś treścią. Nie pozwól, by była to jałowa treść, lecz taka, dzięki której będziesz się mogła rozwijać.

6. Nie płacz nad rozlanym lekiem

Niepowodzenia często powodują, że wpędzamy się w poczucie winy, narzekamy i rozpamiętujemy przeszłość. Takie zachowanie sprawia, że tracimy czas na walkę z czymś co już się wydarzyło. Tymczasem nikt nie jest nieomylny, więc niepowodzenia powinniśmy potraktować jako naukę na przyszłość, ponieważ wzbogacają one nasze doświadczenia i rozwój. Dlatego następnym razem kiedy coś ci się nie uda zastanów się na czym konkretnie polegał twój błąd, czego nauczyła cię ta sytuacja oraz co następnym razem zrobisz inaczej, żeby nie powtórzyć tego samego błędu. Taka analiza pozwoli spojrzeć na wydarzenie, które Cię spotkało z dystansem i przyniesie korzyści w postaci nauki na przyszłość.

7. Ignoruj drobiazgi

Bardzo często zamartwiamy się drobiazgami, a dopiero w ekstremalnej sytuacji dostrzegamy, że drobne rzeczy, którymi się przejmowaliśmy były tak naprawdę błahostkami i niepotrzebnie traciliśmy na nie energię i czas. Aby odwrócić uwagę od drobnostek zastanów się nad tym, co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu,  a najlepiej spisz sobie to wszystko na kartce i wracaj do niej za każdym razem w trudnej sytuacji. Przydatnym ćwiczeniem jest również zastanowienie się nad tym, jakich rad udzieliłabyś swojemu młodszemu ja, gdybyś mogła cofnąć się w czasie, ale byłabyś bogata w mądrość, które dało Ci życiowe doświadczenie. Często takie spojrzenie z perspektywy czasu pozwala nam uświadomić sobie, że to co kiedyś było dla nas wielkim problemem teraz jest raczej powodem do śmiechu. Tak już jest, że np. nastolatki mają zupełnie inne zmartwienia niż dorośli.

A wy jak sobie radzicie z negatywnymi myślami? Czy często zdarza się wam zamartwiać? Jakie rady wydają się wam najbardziej skuteczne?

Moje styczniowe odkrycia

Co prawda luty już w pełni, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby właśnie dziś zaprezentować odkrycia minionego miesiąca.

Leanne Cooper "Jedz inaczej. Dlaczego jemy to co jemy"

Początek roku to czas postanowień mających na celu poprawę jakości życia.
Jak sam tytuł wskazuje nie jest to książka prezentująca konkretną dietę, dzięki której można schudnąć określoną liczbę kilogramów. Jest to książka z dziedziny psychologii żywienia przedstawiająca mechanizmy kierujące naszymi wyborami żywieniowymi, a także nawykami oraz głęboko zakorzenionymi preferencjami. Poznając je, a więc kierując się ku podstawom naszych wyborów, możemy skutecznie pozbyć się niewłaściwych nawyków żywieniowych i zastąpić je nowymi- zdrowszymi. Jednocześnie autorka neguje skuteczność wszelkich diet, które zawsze wiążą się z ograniczeniami i uświadamia, że najlepszym sposobem na zdrową dietę jest racjonalne żywienie w zestawieniu z odpowiednim zróżnicowaniem posiłków i wykorzystywaniem nieprzetworzonych produktów. 

Project Life

Początek nowego roku to nie tylko postanowienia i cele, ale także refleksja nad przemijaniem oraz wspomnienia. W dobie cyfrowych zdjęć coraz mniejszą popularnością cieszą się tradycyjne albumy. Jednak od kilku już lat rozwija się nowy trend, który łącząc tradycyjne fotografie z gotowymi grafikami i osobistymi wpisami tworzy Project Life.

Jest to system dokumentowania wspomnień opracowany w USA przez Becky Highins, na który składają się albumy, koszulki i specjalne karty. Cała reszta zależy od naszej kreatywności i wyobraźni. Więcej na ten temat można przeczytać np. na blogu Design Your Life tutaj, który zmobilizował mnie do wywołania zdjęć ze ślubu i utworzenia własnego Project Life z tego wyjątkowego wydarzenia. Jest to dość czasochłonne zajęcie, szczególnie że trzeba ogarnąć całą masę zdjęć, ale końcowy efekt jest wart tego wysiłku.

Skills Box

Początek roku to dobry moment, żeby zamówić prenumeratę lub subskrypcję czegoś, co będzie regularnie umilało nam czas w ciągu roku. Do tej pory prenumerowałam czasopisma, ale chroniczny brak czasu spowodował, że tym razem postanowiłam zaprenumerować pudełko subskrypcyjne dedykowane dla przedsiębiorczych kobiet- Skills Box.
Boxy subsykrypcyjne to wciąż jeszcze nowość na polskim rynku, ale zyskująca coraz większą rzeszę zwolenników. Idea jest prosta- po wykupieniu subskrypcji otrzymuje się pudełko-niespodziankę z kilkoma specjalnie wybranymi produktami. W przypadku zaprenumerowanego przeze mnie boxa są to: książka o tematyce biznesowej/samorozwojowej, narzędzie do własnej pracy samorozwojowej, akcesoria przedsiębiorczej kobiety (np. wizytownik, piórnik) oraz przewodnik po zawartości boxa wraz z motywatorem samorozwojowym.

Multicooker Redmond RMC-151E

Wraz z nowym rokiem w mojej kuchni pojawiło się nowe urządzenie ułatwiające gotowanie- multicooker Redmond RMC-151E. Jest to wielofunkcyjne urządzenie, które przyspiesza i ułatwia przygotowywanie posiłków, ponieważ zastępuje wiele kuchennych sprzętów. Recenzję tego produktu można znaleźć tutaj i tutaj. Ja póki co zrobiłam w nim pyszne risotto z krewetkami, przygotowałam jogurt z malinami, owsiankę z jabłkami i upiekłam szarlotkę. Moje pierwsze wrażenia są pozytywne, ale przede mną jeszcze wiele funkcji do przetestowania. W kolejnych miesiącach postaram się zamieszczać wrażenia z moich odkryć opatrzone smacznymi zdjęciami :)

Milka Collage

Skoro już o jedzeniu mowa, to wspomnę także o moim odkryciu na półce ze słodyczami, a jest nim czekolada Milka Collage. Co jest w niej takiego wyjątkowego? Otóż dodatki rozsypane są po wierzchu tabliczki, a nie tak jak zazwyczaj zatopione w środku. Poza tym kwaśność suszonych malin idealnie równoważy się ze słodyczą intensywnie mlecznej czekolady. Dzięki temu nowe doznania smakowe mamy jak w banku, a sam produkt jest propozycją przełamującą czekoladową nudę.

Jak widać styczeń przyniósł mi coś dla ciała i coś dla ducha. A jakie są wasze styczniowe odkrycia?

Sałatka z krewetkami, mango i roszponką

Zawsze wydawało mi się, że to co słodkie jest niezdrowe, a wszystkie zdrowe potrawy nie mają wyrazistego smaku. Jeśli również mieliście podobne spostrzeżenia to koniecznie spróbujcie tej sałatki. Zawiera same zdrowe produkty, mnóstwo witamin, a słodyczy nadaje jej melon i miód zawarty w sosie. No to do dzieła!

Składniki ( 4 porcje) :

- 1 opakowanie roszponki

- 1 owoc mango 

- 2 kulki mozarelli

- 16 pomidorków koktajlowych

- 250 g krewetek koktajlowych

Sos:

- 2 łyżeczki miodu

- 3 łyżeczki octu balsamicznego

- 8 łyżeczek oliwy z oliwek

Marynata do krewetek:
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- sok z połowy cytryny
- 1 łyżka miodu
- sól, pieprz, chilli

Wykonanie:
1. Składniki marynaty wymieszać, umieścić w niej krewetki i odstawić do lodówki na 30 min.
2. Składniki sosu wymieszać ze sobą (ja używam do tego słoiczka po koncentracie pomidorowym).
2. Mozarellę i mango pokroić w kostkę, pomidorki przekroić na pół.
3. Roszponkę umyć, osuszyć i rozłożyć na talerzach
4. Krewetki przesmażyć krótko na patelni wraz z całą marynatą.
5. Wszystkie składniki wyłożyć na roszponce i polać sosem tuż przed podaniem.

Smacznego :-)

Muffiny jajeczne z warzywami

Jeśli tak jak ja lubicie omlet z warzywami, ale nigdy nie udaje się wam przewrócić go na drugą stronę bez uszczerbku dla jego kształtu to proponuję upiec muffiny jajeczne z warzywami. To propozycja na zdrowe i sycące, a jednocześnie estetycznie wyglądające śniadanie. Dla dodania mu kolorów można użyć po 1/4 żółtej i czerwonej papryki, a do pieczenia polecam formę na muffinki.

Składniki (10 sztuk):

- 7 jajek

- 1 szklanka liści szpinaku

- 1/4 cukinii

- 1/2 czerwonej papryki

- 2 łyżki posiekanego szczypiorku

- 1 ząbek czosnku

- sól, pieprz, zioła prowansalskie

Wykonanie:

1. Piekarnik nagrzać do 180 stopni C.
2. Szpinak umyć, osuszyć i posiekać. Cukinię i paprykę pokroić w drobną kosteczkę. Czosnek przecisnąć przez praskę lub drobniutko posiekać.
3. Jajka roztrzepać z dodatkiem soli, pieprzu, ziół i czosnku.
4. Składniki warzywne wymieszać ze sobą i nałożyć do poszczególnych foremek, a następnie każdą z nich zalać jajkiem (nie pod sam wierzch, bo wypłynie w trakcie pieczenia).
5. Formę wstawić do piekarnika na ok. 15 min. 

Smacznego :-)

To będzie szczęśliwy rok

Czas zacząć szczęśliwy rok z Happy Planerem :-)